piękne!!! oczywiście oksydowałaś przed złozeniem kolczyków? czy miałaś juz gotowe oksydowane półprodukty? bo ja jak zoksydowałam kolczyki z białym koralem już złozone- na kamyku niestety zostały żółte plamy :/ pozdrawiam
Tito - wygodniej jest mi oksydować i "obrabiać" elementy niż gotowy kolczyk :) nawet te drobniutkie miseczki czy kulki ;) A o koralu czytałam i wolałam nie ryzykować :)
Очень красивые серьги.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne kolczyki.
Pięknie Ci wychodzi to oksydowanie :)
OdpowiedzUsuńpiękne!!! oczywiście oksydowałaś przed złozeniem kolczyków? czy miałaś juz gotowe oksydowane półprodukty? bo ja jak zoksydowałam kolczyki z białym koralem już złozone- na kamyku niestety zostały żółte plamy :/ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne...
OdpowiedzUsuńTito - wygodniej jest mi oksydować i "obrabiać" elementy niż gotowy kolczyk :) nawet te drobniutkie miseczki czy kulki ;) A o koralu czytałam i wolałam nie ryzykować :)
OdpowiedzUsuńpiękne - uwielbiam połączenie białego korala i mocno oksydowanego srebra!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
JA PODOBNIE JAK PINKI - POLĄCZENIE REWELACJA!:)
OdpowiedzUsuńa u Ciebie ile piękności, białe świetne:)
OdpowiedzUsuńklasyczne:)