wtorek, 5 czerwca 2012

295. Koral filipiński

Koral filipiński to chyba moja ulubiona odmiana korala (przynajmniej dopóki nie wezmę do rąk innego ;)

Kulki korala (13 mm) i hematytu (4 mm) oj przyczepił się do mnie ten hematyt ;), a do nich dodane oksydowane
i wypolerowane
srebro. Długość z biglami 4 cm.

fot. 507.

fot. 508.

8 komentarzy:

  1. Koral cudny, ale też bigle,w kolczykach od ciebie okazały się dobre w noszeniu i fajnie wyglądają. Chciałabym spytać czy mogę ten pomysł bigli wykorzysać w swoich pracach? Pozdrawiam bardzo fajne materiały wykorzystujesz miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Cieszę się, że dobrze się noszą moje drobiazgi. A na kształt bigli nie mam patentu, więc wykorzystuj na zdrowie :D

      Usuń
  2. Piekne prace a koral to bardzo wdzieczny temat...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację, naprawde piękny ten koral

    OdpowiedzUsuń
  4. A ten koral jest taki chropowaty? Bo tak wygląda i bardzo ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Delikatne a zarazem wyraziste, piękne!

    OdpowiedzUsuń
  6. prościutkie, ale dzięki tym biglom wyglądają bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)