W ogródkach pojawiły się już przebiśniegi, więc i u mnie trochę wiosny. Zielone kamyki (pewnie jakiś syntetyk), ale i tak mi się spodobały. Dodałam kryształki swarovskiego w kolorze goldenshadow i oto są 'pierwiosnki'.
parę lat temu tez skusiłam się na ten wynalazek. Urzekła mnie ta barwa, a kamyczki do tej pory leżą luzem ;) Wtedy to nazywało się chryzokola :) Ale nie ważne jak się nazywa a jak wygląda. Uwielbiam ta barwę morskiej zieleni a w połączeniu ze srebrem i goldenshadow tworzy cudną całość. Prześliczne te kolczyki!
Bardzo ładne, delkatne - a kolor bajeczny
OdpowiedzUsuńSuper :D
Pozdrawiam
rzysiek z Chainmaille.pl
Dziękuję Krzysiek :)
Usuńparę lat temu tez skusiłam się na ten wynalazek. Urzekła mnie ta barwa, a kamyczki do tej pory leżą luzem ;) Wtedy to nazywało się chryzokola :) Ale nie ważne jak się nazywa a jak wygląda. Uwielbiam ta barwę morskiej zieleni a w połączeniu ze srebrem i goldenshadow tworzy cudną całość. Prześliczne te kolczyki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Te dostałam w prezencie i choć to nie mój kolor, bardzo mi się spodobały :)
Usuń