Następna torba z "odzysku". Właściwie to próbka, bo dwa worki jeszcze czekają na swoją kolej, ale to już będzie inna bajka czyt. fason :)
Wyszła olbrzymka w sam raz na zakupy. Brakuje jej zapięcia, bo mam zamiar traktować ją jak koszyk na zakupy w pobliskim markecie na "B" ;) W środku jest tylko olbrzymia kieszeń, która dostanie niedługo kawałek rzepa jeśli znajdę inny niż czarny :( Miałam problem z dopasowaniem podszewki i znów padło na pomarańczowe płótno. Podkleiłam je camelą, żeby torba choć trochę trzymała kształt. Przy okazji okazało się, że camela ma kolor zbliżony do worka i nie prześwituje "obca barwa", co mnie bardzo ucieszyło. Do wymiany pójdą też sznury, które jakoś mi nie pasują. Planuję dać skórzane paski pod warunkiem oczywiście, że jakieś pasujące trafię w SH za rozsądną cenę ;)
fot. 556.
fot. 557.
fot. 558.
To kolejna praca zgłoszona na wyzwanie Asi z "Asia majstruje" pt. "Śmieci jednego, skarbem drugiego". Pamiętajcie - głosowanie zaczyna się 24 sierpnia - zapraszam :)
CZADOWE!! jeśli mogę się tak wyrazić :)skąd masz taki worek? i co to jest camea do podklejania bo przyznam nie spotkałam się z takim określeniem, a szukam też czegoś do usztywniania torebek bo zwykła klejonka jest za miękka.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) wysłałam Ci szczegóły na maila :)
UsuńTorba jest fantastyczna!! Chętnie bym się zaopiekowała ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Już by chciała ;) ale może następna będzie samotna, to wtedy pomyślimy ;)
UsuńTo myślmy myślmy ;)
UsuńJa bym zostawiła te sznurki bo się fajnie komponują...torba extra:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na razie nie mam skóry, więc sznurki zostają :)
UsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMi też ;) Dziękuję Anetko :)
UsuńŚwietna! Bardzo fajnie te rogi wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z rogami nie było problemu - pomysł na "zagospodarowanie" pojawił się zaraz po uszyciu ;)
UsuńŚwietna torba , zazdroszczę zdolności :)
OdpowiedzUsuńPyszna ta brazylijska kawka!
OdpowiedzUsuńSmacznie wyszła :) Dziękuję :)
UsuńSłuchaj, ja mam pomarańczowy rzep jeśli chcesz :D :D :D Rzuć tylko hasło czy może być, a jutro poleci :)
OdpowiedzUsuńRzucam hasło - przyda się, jak nie do tej, to do następnej :)
UsuńHihi, on taki w pomarańczu ciut oczoje***, ale lepsze to niż wszędobylska czern ;) Adres Twój zdaje się mam, jeśli się nie zmienił, to puszcze jutro priorytetem :)
UsuńAle rewelacyjna torba. Super. Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To prototyp, mam nadzieję, że właściwa wyjdzie równie dobrze :)
Usuńtorba jest świetna! kluczową sprawą jest oczywiscie worek, ale wykonanie po prosru powala... też bym dała inne uchwyty, te jakos za białe , za nowe się wydają....
OdpowiedzUsuńpodziwiam i zazdroszczę- uszycie torby ( mającej taki profesjonalny look) to duuza umiejetnosc!
♥
O właśnie - chwyty są "za nowe" - też mi się tak wydaje :) Dziękuję :) a umiejętności - mam ich jeszcze ciągle za mało :(
UsuńŚwietna torba, i to uszyta z jakże oryginalnego materiału! Pomarańczowe wnętrze też bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zgłoszenie pracy i powodzenia :)
Mam nadzieję, że się spodoba :) taka torba "chodziła" za mną już tak dawno, że w końcu zaryzykowałam kupno worka - no i jest :)
UsuńBardzo fajna torba, oryginalna i pomysłowa...;)
OdpowiedzUsuń