356. Wymianka dla przyjemności
Wiosna, Dzień Kobiet, okazje są nieważne, bo prezenty można dawać bez okazji - dla samej przyjemności! I taki był powód kolejnej wymianki biżuteryjnej, do której zaprosiła mnie na FB Aneta. Tym razem wylosowała dla mnie Monikę, znaną jako Extrano, którą od dawna podziwiam za cudne plecionki. Preferencje prezentobiorczyni napisała bardzo fajne, co nie znaczy, że nie miałam obaw. Mój prezent już dotarł, więc mogę go ujawnić. Wiem nawet, że się
spodobał - kamień z serca, bo reakcji tym razem bałam się bardzo. Oto, co wymyśliłam dla Moniki: kolczyki z pereł (zauważyłam, że to kolejne gronka, które zrobiłam na wymiankę ;) ), do tego bransoletka i charmsy do kompletu, i oczywiście filcowa torebka, (to chyba stanie się moim znakiem firmowym w wymiankach ;) ).
fot. 628.
fot. 629.
fot. 630.
fot. 631.
fot. 632.
fot. 633.
fot. 634.
Kolczyki są piękne. Pewnie większość kobiet zachwyciłaby się nimi.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A najdziwniejsze jest to, że w swojej własnej kolekcji jeszcze nie mam gronek ;)
UsuńTen komplet kolczyki i bransoletka- prześliczny. Taki delikatny i kobiecy, super!
OdpowiedzUsuńA torebka, tak to takie Twoje:)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję :) Okazało się, że torebki już nie są tylko moje ;)
UsuńPrzepiękne perełki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zgadzam się - z reszty muszę zrobić coś dla siebie, bo naprawdę są śliczne ;)
Usuń