czwartek, 2 sierpnia 2012

309. Onyksowe talarki

Srebrne kolczyki z pastylek onyksu (10/5 mm), które też swoje odleżały w szafie. Na początku miałam na nie inny pomysł - miała być bransoletka, ale kamyki okazały się na żywo nieco większe niż się spodziewałam, dlatego musiały poczekać na nową koncepcję :) Długość ze sztyftami 4 cm.

fot. 549.

fot. 550.

14 komentarzy:

  1. Bardzo eleganckie. Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To drugie zdjęcie to eksperyment z ewentualnym 'ekspozytorem' :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Masz rację :) Mają ładny połysk - to kamienie z AmberPlanet, więc są naprawdę dobrej jakości :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Czerń jakoś tak zwykle klasycznie mi wychodzi :)

      Usuń
  4. Są po prostu prześliczne. Takie delikatne a zarazem "silne". Cudeńka. Przyznam że z nieukrywaną przyjemnością oglądam Twoje dzieła. Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Same kamienie nie są duże, ale w połączeniu z tymi sztyftami dużo zyskują :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Po tak długim czasie - ponad 1,5 roku - czas najwyższy na dobre pomysły ;)

      Usuń
  6. Bardzo ładne i te sztyfty naprawdę fajne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak -sztyfty fajne, muszę się zaopatrzyć w kilka par, tylko nie pamiętam, gdzie kupiłam ;)

      Usuń
  7. Śliczne! Podoba mi się połączenie czerni z nieoksydowanym srebrem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się nad oksydą, ale chyba byłyby zbyt "ciężkie".

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)