Zatem chwalę się, co dostałam - miedziany wisior od Kasi Kozery znanej szerzej jako Angel. Fantastyczny! Prawda?
fot. 607.
Natomiast dla mnie Aneta (Prześwietna Organizatorka) wylosowała Anię Zalewską, czyli Klejnotkę. Wymyśliłam, że będzie fioletowo. Do Ani powędrował komplet z ametystów i filcowa kopertówka.
Oj miałam tremę! Tak wielką, że nawet zdjęcia nie chciały wyjść przyzwoite i korzystam z tych, które dostałam od Ani.
fot. 608.
fot. 609.
fot. 610.
fot. 611.
Piękne fiolety :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńale piękną biżuterią się wymieniłyście!
OdpowiedzUsuńOj tak - wisior od Kasi jest niesamowity, a i z moich 'maluszków' nieskromnie powiem, żem zadowolona ;)
UsuńFiolety wyglądają tak jakoś owocowo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńO tak - bardzo ładne ametysty mi się trafiły :) Dziękuję :)
UsuńPiękna kopertówka:) komplet zresztą też:)
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
:*
Dziękuję :)
Usuń