piątek, 22 marca 2013

360. Labradoryt

Ten kamień już był i pewnie pojawi się jeszcze nie raz tak, tak, chomikiem jestem i tyle ;) Zastanawiam się nad zaoksydowaniem srebra w tych kolczykach? Co myślicie?

fot. 644.

fot. 645.
Oczywiście nie udało mi się zrobić porządnych zdjęć i nie widać delikatnej labradoryzacji :(

4 komentarze:

  1. Ciekawa kompozycja, fajne blaszki. Nie oksydować:) W każdym razie ja bym nie oksydowała, bo nie lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Blaszki też długo czekały na swój czas ;) Ja lubię oksydowane i dlatego staram się ograniczać, bo inaczej wszystko byłoby czarne ;)

      Usuń
  2. Myślec, że zaoksydowane mogą byc zbyt ciemną całością- takie mi sie podobają. Ale wiem, że artysta i tak robi co uważa. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dzięki za radę - właśnie tego się obawiałam i dlatego pytam :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)